piątek, 18 marca 2011

Zima... Znowu??

To, co właśnie widzę za oknem wywołuje u mnie stany depresyjne wręcz. Od godziny tak strasznie sypie śnieg jakby był grudzień lub styczeń, a nie kilka dni do wiosny... Mam nadzieję, że to ostatni taki zimowy pokaz. Na poprawę nastroju kilka kwiatków broszkowych





Pozdrawiam ciepluchno:-)

6 komentarzy:

  1. kwiatki piękne - a pogoda cóż , minie kiedyś ta zima - ja to po prostu w okno nie patrze i tyle - zasłony na całą ścianę i hej!!

    OdpowiedzUsuń
  2. co prawda śnieg u mnie nie pada, ale i tak jest ponuro i zimno. Najlepiej ogrzewać duszę patrząc na te cudeńka, które robisz.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zakochałam się w tym żółtym kwiatku:). Jest cudooooowny:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwsza i ostatnia- CUDOOOOOOOOOOOO!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń