Pierwsza szkatułka zrobiona do kompletu, do szkatułki zrobionej już jakiś czas temu, druga to wynik inspiracji pracą, którą zobaczyłam gdzieś w Necie jednak zupełnie nie pamiętam u Kogo :-)





Pogoda dalej nie sprzyja różnym robótkom, bo najchętniej bym sobie leniuchowała korzystając z cieplutkich dni... Ale myślę, że się jakoś zmobilizuję ;-))
Pozdrowienia ślę ciepluchne, choć burzowe :-)