Dziś na szybko pokaże dwie różane broszki, na których eksperymentowałam z pudrami do embossingu. Pierwsza z połyskiem, druga taka piaskowa mi wyszła. Jak tylko wyleczę się z paskudnego przeziębienia, które trzyma mnie i puścić za nic nie chce, pokaże inne broszkowe eksperymenty :-)
I jeszcze chciałabym odpowiedzieć Anuli333 w sprawie chusteczników - serwetki były całe, akurat zamawiające wybrały sobie fajne motywy i nie trzeba było nic dorabiać
A jeśli mowa o chustecznikach to jeden z nich zostanie jeszcze dopracowany na życzenie zamawiającej, jak tylko skończę pokaże obie wersje
Życzę Wam Kochane spokojnej nocki i słonecznego dzionka :-))
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz