piątek, 27 lipca 2012

Na zielono

Zielony to jeden z moich ulubionych kolorów - nawet jak nie jest zbyt widoczny w mojej szafie, to zielone dodatki to podstawa. Szkatułka jak zwykle w pierwotnym założeniu miała wyglądać trochę inaczej:-))
                                     
                                   
                                       
Chciałabym pokazać Wam nowego członka rodziny:-)) Śmiejemy się, że to nowy przybytek - przybył i został. A tak naprawdę został znaleziony na śmietniku - nawet tego faktu nie skomentuję, bo od razu nerwy mnie biorą. Oto Ben lub Benio jak kto woli:-))
Nie dajcie się nabrać na te słodkie oczka - ta mała psina potrafi zrobić niezłą demolkę.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich zaglądających i życzę Wam spokojnego i odprężającego weekendu


9 komentarzy:

  1. Moje małe biedactwo... Cieszę się, ze przygarneliście Benia... Mój, tez taki do Benia podobny, tylko czarny, został znaleziony przywiązany w lesie do drzewa... Brak słów... Są specjalne zabawki i płyny do oduczania pieska robienia z domu demolki podczas nieobecności włascicieli - polecam, bo działają :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna szkatułka Ci wyszła, jednak skupiłam się na urodzie pieska. Jak trochę nabierze u Was ciałka to niezły z niego przystojniak będzie. Dobrze, że go przygarnęliście!

    OdpowiedzUsuń
  3. Kocham Zieleń , bardzo podobają mi się twoje broszki. Psiak...? Mam tylko nadzieję że ludzie którzy pozbywają się zwierząt w taki sposób sami kiedyś zostaną podobnie potraktowani.

    OdpowiedzUsuń
  4. Teraz ludzie zachowują się jakby serca nie mieli. Szkoda mówić... A szkatułka śliczna C:

    OdpowiedzUsuń
  5. szkatułka rewelacyjna! białe grochy na zielonym tle prezentują się cudnie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Rzeczy piękne, a Benio na pewno zapłaci sercem...Pozdrawiam i zapraszam na candy do siebie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkatułka śliczna, super kolory.Benio jest rewelacyjny, niektórzy ludzie ludzie powinni w schroniskach siedzieć, żeby zwierzętom krzywdy nie robić...

    OdpowiedzUsuń
  8. Szkatułka z różami! Pyszna! Mój stary pies, 13kg żywej wagi, wabiący się Euzebiusz Zibi Zębicki też potrafi robić słodkie oczka, ale nie miał na szczęście skłonności do demolki.

    OdpowiedzUsuń
  9. śliczne zieloności widzę, ale że jestem na krzywdę czworonogów uczulona, to pochwalę dziś bardziej Waszą postawę odnośnie Benia. jak dobrze, że na ludzi o wielkich sercach trafił :).

    OdpowiedzUsuń