Coś szarości spodobały mi się ostatnio, dlatego powstała kolejna skrzyneczka, a właściwie herbaciarka lub przechowalnia różnych skarbów. Do szarych boków dobrałam serwetkę, która od razu mi się spodobała, ale dopiero teraz doczekała się decu premiery
Zdjęcia trochę przekłamane, bo w rzeczywistości jest mniej czarna. To na razie ostatnia z serii wykończonych szkatułek. Oczywiście nowości powstają ale ostatnio w trochę żółwim tempie. Ale niedługo pojawi się coś nowego biżuteryjnego:)
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za odwiedziny
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
świetna praca!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wspaniała :D
OdpowiedzUsuńCudna skrzyneczka!
OdpowiedzUsuńSzczęśliwych Świąt :)
Ta szarość bardzo ładnie komponuje się z kwiatami, podkreśla je.
OdpowiedzUsuńDelikatna , śliczna , szarości super!!!
OdpowiedzUsuń