Czasami mam tak, że chętnie robiłabym kilka rzeczy na raz. Dlatego oprócz różnych rzeczy, które decoupag'uje leży rozpoczętych kilka innych robótek m.in. album czekający na okładkę, serwetka na kilka ostatnich rzędów, kanwy na ostatnie lub pierwsze krzyżyki... Czekały też koronki bawełniane i taśmy satynowe no i właśnie się doczekały:-) Ostatnio dopadła mnie wena i zrobiłam kilka a nawet kilkanaście broszek - oczywiście kolejne już czekają w kolejce... Jednak dni stają się coraz krótsze, jest coraz mniej pracy w ogrodzie, co sprzyja kończeniu różnych rozpoczętych rzeczy;-) Poniżej zdjęcia moich broszkowych wytworów.
Jestem osobą raczej realistycznie nastawioną do świata, choć czasami lubię oderwać się od czasami męczącej rzeczywistości. Decoupage i inne elementy tzw. rękodzieła pozwalają mi się wyciszyć i twórczo wyżyć. Interesuje mnie także muzyka, bez której nie mogę żyć, dobry film i amatorska fotagrafia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz