Dzisiaj pojawiam się tylko na chwilkę, aby pokazać komódkę, którą ostatnio skończyłam. Przyszła właścicielka jako motyw wybrała sobie maki, a ja nie mogłam dopasować żadnej serwetki. Koniec końców padło na drobniejsze kwiaty. Całość w bejcowanej oprawie.
Na kilku blogach czytałam, że zaczyna panować wiosenne lenistwo robótkowe chyba i mnie zaczyna dopadać, ale póki co dzielnie z nim walczę.
Dziękuję za odwiedziny i komentarze i życzę słonecznego weekendu.
piątek, 25 kwietnia 2014
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo mi się podoba-maki fajnie się prezentują na przedmiotach zdobionych decoupage:)
OdpowiedzUsuńOptymistycznie wiosenna komódka :)
OdpowiedzUsuńŁadny, kolorowy akcent - świetnie! :))
OdpowiedzUsuńMnie złapało robótkowe lenistwo rok temu i nie chce przejść...
Uwielbiam maki. Pięknie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńbardzo ładna !!!!! z klasą :)
OdpowiedzUsuń