Dawno nic nie było z tej tematyki, dlatego nadrabiam zaległości. Na początek perliście
Powstało jeszcze kilka wersji kolorystycznych, ale czekają na wykończenie.
Na dokładkę koraliki w różnych wersjach kolorystycznych:
Za oknem niestety znów szaro i buro - mam nadzieję, że terapie kolorem troszkę Wam pomoże. Kolejnym razem troszkę siateczkowych wzorów. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Przepiękny ten naszyjnik!
OdpowiedzUsuńoj piękności piękności;)
OdpowiedzUsuńPrawdziwe cuda
OdpowiedzUsuńŚliczne, i kolorowe pośród codziennej szarości, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNaszyjnik wspaniały !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Agnieszka