Wiele razy pisałam na blogu, że lato jest dla mnie okresem niewielkiej aktywności rękodzielniczej. Słońce za oknem i ciepło powodują, że moje rękodzielnicze pasje odchodzą na drugi plan. Dopiero kiedy przychodzi jesień i dłuższe zimniejsze wieczory znów siadam przy moim stole. Czasami jednak udaje mi się coś wykończyć. Szkatułka w szarościach z nalotem vintage:)
Czy Wy też w okresie wakacji łapiecie rękodzielniczego lenia czy wręcz przeciwnie macie mocniejszą motywację do pracy? Pozdrawiam KK
Podoba mi się użycie niewielu kolorków - delikatne tło i wyrazisty wzór.
OdpowiedzUsuńU mnie w lato bywa różnie, są takie dni, że produkuję i działam jak szalona, ale zdarza się, że słoneczko albo mnie rozleniwia albo męczy do tego stopnia, że przez kilka dni nie jestem w stanie nawet pomyśleć o działaniach artystycznych / rękodzielniczych ;)
Śliczna!!!
OdpowiedzUsuńRewelacyjna :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie przedmioty w wąskiej gamie kolorystycznej i takie postarzone. Piękne pudełko. Pozdrawiam i zapraszam do mnie :-).
OdpowiedzUsuńpiękne pudełeczko
OdpowiedzUsuń