Jednym z tegorocznych postanowień moich było regularniejsze - jednak początek roku nieźle dał nam w kość i dopiero teraz mam trochę czasu i spokoju myśli, żeby coś pokazać. Mam nadzieję, że się wszystko trochę uspokoi, przez te wszystkie problemy to straciłam zapał do decu... Może teraz załapię jakąś werwę twórczą :-)
Ale dosyć o problemach... Ja cały czas przywołuję wiosnę, dlatego w moich pracach mnóstwo kwiatów - nie koniecznie wiosennych :-)
W desce bratkowej zamontowałam miejsce na zapiski - chyba może być??
Dziękuje za odwiedzimy i komentarze i pozdrawiam was serdecznie:-)
poniedziałek, 17 stycznia 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
moim faworytem są tulipany :) moje ukochane kwiaty :D
OdpowiedzUsuńCudne są Twoje deski, a bratki wprost kocham :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Wszystkie piękne, a najbardziem mi się podoba pierwsza!
OdpowiedzUsuńDeseczki są tak wiosenne że bardzo Ci za to dziękuje - może za wiosnę będziesz w tym roku i dzięki akurat Ciebie przyjdzie ona do nas wcześniej i już zostanie do lata :))
OdpowiedzUsuńBardzo ładne deseczki. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńnr 2 to mój nr 1 :) piękne deski i piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńśliczne, dla mnie Naj ta z tulipankami :)
OdpowiedzUsuńBratki są tak piękne, że nie wiem co napisać!!! Delikatne, po prostu CUDNE!!!
OdpowiedzUsuńOooo moim faworytem tez sa bratki!!! Swietne ;)
OdpowiedzUsuń