wtorek, 21 sierpnia 2012

Zakoralikowana

Naoglądałam się pięknej koralikowej biżuterii i postanowiłam sama spróbować. Na razie jestem na etapie bransoletek, ale w planach mam juz coś dłuższego:-)) Oto moje debiutanckie bransoletki - reszta czeka na zakończenia i inne dodatki.

I wszystkie razem
 Do decoupage dalej nie mogę się zebrać, jednak wraz z nadejście jesiennych dni na pewno to się zmieni. Na razie ciesze się letnimi dniami. Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za odwiedzinki:-))

8 komentarzy:

  1. Ale fajne, może i ja bym spróbowała?

    OdpowiedzUsuń
  2. Są świetne:) ja się przymierzam dopiero.zielona najlepsza.serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajne te bransoletki-mnie najbardziej wpadla w oko żólta:)))A,że koraliki wciągaja to juz sama tez wiem:)Czekam na naszyjniki...:))))
    Pozdrawiam cieplutko:)))

    OdpowiedzUsuń
  4. turkusowa z sówką - boska! wszystkie piękne
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne bransoletki, szczególnie turkusowa!

    Nie mogłam znaleźć podanego e-maila... więc, piszę tu:

    Bardzo podoba mi się pani blog i z chęcią wymieniłabym się z panią linkiem lub banerem.
    Ja dopiero zaczynam tworzenie, blogowanie i ten cały kram i dlatego zależy mi na reklamie. Mój blog kreatywnie.folog.pl
    Czy byłaby pani chętna?
    Proszę. ;)


    Pozdrawiam,
    Kreatywnie

    Proszę o odpowiedź na e-mail - siewierska.tajne@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Zakochana jestem w turkusowej... Cuuuuuuuuuudne prace.

    OdpowiedzUsuń
  7. cudne są , wszystkie, podziwiam

    OdpowiedzUsuń